Truskawkowa panna cotta z żelatynowym kwiatem 3D


Kwiat zamknięty w galaretce jest dość ciekawym i wdzięcznie wyglądającym deserem.
Rozpuszczona żelatyna ma taką zaletę, że można jej nadać dowolny kształt i zabarwić na wybrany kolor. Nam pozostaje poddać się fantazji tworząc kwiatowy wzór, kiedy nacinając zastygłą galaretę igłą zarysowujemy wymyślony kształt.
Post z żelatynowym kwiatem w galaretce zrobionej z wody smakowej, który opublikowałam ponad półtora roku temu jest najczęściej odwiedzanym wpisem na tym blogu. Do tamtego błękitnego kwiatka jako podstawę wybrałam sernik. Tym razem galaretkę z delikatnym kwiatem umieściłam na panna cotcie ze śmietany, w której zatopiłam samo najlepsze, czyli extra konfiturę z truskawek i dżem od Łowicza. To właśnie w owocach truskawek skrywa się ten smak, który decyduje o smaku całego deseru.

SKŁADNIKI
(na salaterkę o pojemności około 500ml)

galaretka z żelatyny
  • 1,5 szklanki wrzącej wody
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • 5 łyżeczek cukru
  • szczypta kwasku cytrynowego
kwiat
  • 1/3 szklanki mleka
  • łyżeczka żelatyny
  • barwniki spożywcze (żółty, czerwony, zielony) 
truskawkowa panna cotta
  • 180 ml śmietany kremówki 36%
  • 50 ml wrzącej wody
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 3 łyżki konfitury z truskawek Łowicz
  • łyżka dżemu z czarnych porzeczek
do wykonania kwiatka
  • strzykawka z igłą, ostry nóż lub stalówka do kwiatów z galarety

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA 

Żelatynę rozpuszczamy we wrzącej wodzie. Dodajemy cukier, kwasek cytrynowy i mieszamy do rozpuszczenia. Napełniamy salaterkę, a kiedy wystygnie wstawiamy na kilka godzin do lodówki.

Zagotowujemy mleko, zestawiamy z ognia i rozpuszczamy w nim żelatynę. Studzimy. Odlewamy potrzebną ilość mleka z rozpuszczoną żelatyną do kieliszków i zabarwiamy mleko barwnikami spożywczymi. Napełniamy kolorowym mlekiem strzykawkę.

Wyjmujemy z lodówki salaterkę z galaretką. W sam środek galaretki wbijamy igłę jednocześnie nieznacznie naciskając tłoczek strzykawki tak, aby wpłynęło mleko zabarwione na żółto. Czynność powtarzamy kilkanaście razy zmieniając lekko kąt pod którym wbijamy igłę.

Do strzykawki nabieramy płyn zabarwiony czerwonym barwnikiem i wbijamy igłę coraz bardziej ją pochylając. Aby płatki miały odpowiedni kształt musimy nacinać galaretkę igłą jednocześnie wstrzykując odpowiednią ilość płynu. Nadmiar płynu wydostający się na powierzchnię galaretki zbieramy papierowym ręcznikiem.
Zielone liście robimy przy pomocy igły lub stalówki do galaretek. Galaretkę wstawiamy do lodówki.

Przygotowujemy panna cottę. W szklance z wrzącą wodą rozpuszczamy żelatynę. Śmietanę wlewamy do rondelka i podgrzewamy cały czas mieszając. Zdejmujemy z ognia kiedy zaczyna się gotować i łączymy z rozpuszczoną żelatyną. Studzimy.
Kilkoma łyżkami panna cotty zalewamy galaretkę w salaterce i jeszcze raz wstawiamy do lodówki. Do pozostałej części dodajemy truskawkową konfiturę i porzeczkowy dżem. Energicznie mieszamy i wylewamy na stężałą jasną warstwę w salaterce. Raz jeszcze umieszczamy deser w lodówce najlepiej na kilka godzin.

Aby wyjąć deser najwygodniej jest zanurzyć salaterkę na chwilę  we wrzątku, delikatnie wsunąć nóż pomiędzy galaretkę, a salaterkę i odwrócić salaterkę do góry dnem.





#lowicz #dzem #konfitura #truskawki

Z MIŁOOOŚCI DO TRUSKAWEK

Komentarze

Kinga pisze…
Świetny pomysł! ;-)
Margaretkaw pisze…
Wygląda pysznie i bardzo oryginalnie :)
Adrian Jakubiak pisze…
Wygląda rewelacyjnie!
Dawid pisze…
Wygląda pysznie aż szkoda byłoby mi go zjeść :) Ciekawe czy uda mi się zrobić taką Panne Cotte

Popularne posty