Róże karnawałowe z ciasta faworkowego


Róże z ciasta faworkowego kojarzą się z karnawałem, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by je piec częściej i o dowolnej porze roku. Są bardzo proste w przygotowaniu, chociaż dość czasochłonne.

Ciasta faworkowego nie uderzam wałkiem, ale długo i dokładnie wyrabiam. Jest elastyczne, nie rozrywa się, dobrze się wałkuje. Wałkując kilkukrotnie podsypuję ciasto mąką, jednak mąki dodaję tylko taką ilość, jaka jest niezbędna, żeby ciasto nie kleiło się do blatu.

Róże lepię z trzech kół wyciętych z ciasta,  dobrze wyglądają też z czterech kół różnej wielkości, a jeszcze lepiej, gdy użyjemy różnej wielkości foremek w takim samym kwiatowym kształcie.

SKŁADNIKI
  • 500 g mąki pszennej
  • 200 g śmietany
  • 5 żółtek
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1,5 łyżki octu (lub spirytusu)
  • szczypta soli
  • dżem
  • cukier puder
  • 1,5 kg smalcu

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA 

Mąkę, śmietanę, żółtka, proszek do pieczenia, ocet i sól łączymy ze sobą dokładnie zagniatając. Ciasto zagniatamy długo - przez około 30 minut. Dzielimy na trzy części, dwie z nich owijamy folią spożywczą. Po przygotowaniu róż z jednego kawałka ciasta zajmiemy się dwoma pozostałymi częściami. Wałkujemy najcieniej jak to tylko możliwe, czyli na grubość nie większą od 2mm.


Z ciasta przy pomocy szklanek, bądź foremek wykrawamy koła o trzech różnych średnicach. Dookoła kół robimy po kilka nacięć w regularnych odstępach. Składamy róże, łącząc ze sobą odrobiną białka trzy różne koła. Dociskamy palcem miejsce połączenia kół.


Róże smażymy na rozgrzanym smalcu. Kładziemy je spodem do góry. Po usmażeniu na złoty kolor z jednej strony, odwracamy róże i krótko smażymy z drugiej strony.

Usmażone róże kładziemy na ręczniku papierowym, a po krótkim czasie przekładamy na talerz i posypujemy cukrem pudrem. W środku każdej róży umieszczamy niewielką ilość dżemu.



Znajdziesz mnie tutaj:
   Facebook      Instagram      Pinterest      Twitter

Komentarze

Popularne posty